Mnie ta nazwa.pl zaczyna zastanawiać. Mam tam stronę
www.zagrajsam.pl , wcześniej działającą bez sklepu. Strona obsługiwała spokojnie ponad 10k odwiedzających dziennie, co prawda z minimalnym wykorzystaniem bazy danych. Limit transferu wyjątkowy jak na tą cenę, zdawałoby się, że spokojnie parokrotnie większy ruch obsłuży. Ale odkąd zainstalowałem prestę, jakoś dziwnie to zaczyna działać. W sklepie czasem strony ładują się po 2s, czasem po 4-6s. Co śmieszniejsze, sklep muli nieraz w nocy, gdy ruch na stronie minimalny ... a panowie z nazwa.pl zapewniali, że każdy serwer wirtualny ma wydzielone jakieś tam zasoby, w tym w mocy procesorów itp. Jak widać bardziej to chyba pobożne życzenie. W każdym bądź razie mam wrażenie, że nie radzą sobie zbyt dobrze z zapewnieniem odpowiednich parametrów bazom danych.
Póki co zaczynam rozglądać się za czymś innym ... choć na razie nie mam pojęcia za czym.
... wpis przeniesiony z niewłaściwego miejsca.