Wiecie co, ale przecież klient i tak musi podać takie same dane, bez względu na to, czy się najpierw zarejestruje, czy "od razu" kupi. Kupując "od razu" de facto się rejestruje, tylko nie jest (jak się domyślam) tworzone (przynajmniej na stałe) jego konto.
Jest gdzieś błąd w moim rozumowaniu?
Moje doświadczenie w sprzedaży internetowej podpowiada mi, że ilość osób, która nie zakłada u mnie konta w trakcie zakupów jest zdecydowanie niższa, niż tych, rejestrujących się z premedytacją (spróbuję to jakoś faktycznie sprawdzić ilościowo). Zapewne niejeden z tych pierwszych też by się zarejestrował, gdyby nie było innej możliwości.