Jak dla mnie "sprawdz na allegro" wystarczy.
Moim zdaniem, raz na jakis czas mozna sprawdzic po nicku, ktory jest w zamowieniu, formularz dostawy, ktory jest na poczcie (wiec wyszukiwanie jest banalne i szybkie) wiec edycja zamowienia prosta.
Chodzi o to, ze ludzie wpisuja przerozne rzeczy w miejscu telefonu (np. nie posiadam, chcialbys znac? a po co ci?, itp.), w miejscu imie i nazwisko tez przekraczaja liczbe dopuszczalnych znakow, itd.
Dotyczy to zarowno profilu uzytkownika allegro (formularz moze byc dobrze wypelniony), albo odwrotnie.
Mysle, ze sciaganie takich danych do bazy jest malo przydatne, bo i tak w przypadku takiego zamowienia wolalbym sprawdzic formularz allegro wiec popieram komunikat -rozwiazanie szybsze, bezpieczniejsze i prostrze.
Przyklady ostatnich bledow u mnie:
Aukcja allegro: Invalid JSON: Fatal error (Address -> phone Length 16)
Aukcja allegro: Invalid JSON: Fatal error (Address -> phone_mobile Length 16)
Aukcja allegro: Invalid JSON: Fatal error (Customer -> lastname is empty)
Aukcja allegro: Invalid JSON: Fatal error (Address -> phone_mobile = nie posiadam)
Aukcja allegro: Invalid JSON: Fatal error (Address -> phone_mobile = gg 832xxxxx)