Podziel się linkiem być może przyda się innym
przylaczam sie....
dodam jeszcze, ze po takich ludziach widac nasza heroiczna chec pomocy. a co za to mamy? zero poszanowania. owszem, pytam, nie ma odpowiedzi w tym samym dniu to wielki alert "nikt nie pomoze?" itd. ale dostajac podpowiedzi, rozwiazujac problem juz nie laska podzielic sie wiedza dla innych.... tutaj rodzi sie pytanie, czy w ogole jest sens aby komukolwiek pomagac? pomagac... to tez duze slowo, jak ostatnio mozna zobaczyc w postach, bo pytajacy juz nie oczekuja podpowiedzi.... kazdy czeka na gotowca, a nie dasz to jestes cham i tyle. a juz przesada jest to co dzisiaj w moim wypadku mialo miejsce: "podesle ci pliki i wez mi to zrob". no moi drodzy... nie tak to dziala. tutaj juz pisze czysto z wlasnego doswiadczenia, ale mysle, ze wielu z pomagajacych podpisze sie pod moimi slowami. nie tak to dziala.... to powinno sie powtarzac tysiace razy w wielu watkach. to forum pomocy, a jezlei ktos nie ma ochcoty takiej pomocy przyjac i czeka na gotowca to jest dla takich stworzony konkretny dzial - "RYNEK". nie chcesz myslec i sam czegos sie nauczyc, zero checi do myslenia? == RYNEK. my na swoja wiedze, ktora dzielimy sie ZA DARMO oplakalismy wieloma godzinami sleczenia przy komputerze, wyrzeczen, zaniedbywania rodziny, kumpli itp... to, ze dzielimy sie ta wiedza swiadczy tylko o naszej dobroci. jak zapewne bywalcy forum zauwaza, ze takich kreatywnych odpowiedzi na Wasze pytania daje garstka, moze 5-7 osob. a na samym forum jest zarejestrowanych, mysle, ze tak z 10tys? tworcow sklepow, z wiedza o wiele wieksza niz nasza, moze kolejne tyle ale to my, garstka wybrancow, sami od siebie chcemy Wam pomoc. pomagamy, ale co z tego. nie mamy wiedzy 1000 medrcow, wiec kazdy Wasz rozwiazany post jest tez bardzo wazny tak dla nas jak i dla kolejnych osob z takim samym problemem jak i Wasz. dlaczego macie czas na napisanie pytania ale juz napisania paru linijek w czym tkil problem i jak go rozwiazaliscie to szkoda poswiecic. My, maja na mysli wspomniane 5-6 osob, oczywiscie, calymi dniami lezymy i tylko czekamy, az jakis wacpan bedzie mial problem, a wiedze to poprostu wyssalismy z mlekiem matki, sama przyszla.
oczekujecie nieraz rzeczy niemozliwych, pytanie o cos co juz bylo walkowane 1000 razy, odpowiadamy, podpowiadamy ale dac od siebie pare linijek to juz nie laska.
sorka za ta tyrrade, ale juz poprostu ostatnimi dniami to co dzieje sie na forum, rozbestwionym forum, przekracza wszelkie granice. zero szacunku. my nie robimy tego na etacie.