Deejay wspomniałeś wcześniej o psuciu rynku więc postanowiłem o to zapytać bo dosyć często można przeczytać, że ktoś psuje rynek, ale nigdy nie ma żadnych konkretów od jakie stawki zaczyna się psucie a od jakiej już nie.
Ale ok, koniec tematu.
psucie rynku, tutaj mialem na mysli partaczy, ktorzy rzekomo za niska stawke cos wykonaja, a wiekszosci wypadkow nie maja o tym zielonego pojecia i konczy sie to zmianie 3-4 grafik ze standarodowego szablonu na inne kolory
patrzac na twoje prace, tutaj widac juz wiedze i wlozona prace, wiec cena tutaj raczej nie jest wpomnianym psuciem rynku tylko zdrowa konkurencja. kazdy kasuje tyle ile mu potrzeba do zycia