Bez bazy, samodzielne kopiowanie zawartości serwisu docelowego. Trochę robota głupiego, bo najlepiej jak by był jakiś plik XML ale niestety serwis tego nie udostępnia. Miałem kilka dni wolnego to sobie poklepałem. Teraz jak mi się przypomni to poświęcę 15 minut na dodanie jakiejś knajpki. Generalnie widzę że przez rok na domenę powinno zarobić, ale większych kokosów z tego nie będzie.